Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2017

Aktualizejszyn niniejszyn

Obraz
Rok minął od mojego ostatniego postu. Zatrważająco długo. Wiele się zmieniło, w zasadzie WSZYSTKO! Już czuję, że palce zdrętwiały od niepisania. Zmieniając szatę, lub inaczej, updaterując desing bloga, wpadł mi w oko post pochwalny naszego kota Jokusi. Teraz muszę stwierdzić, że Jokusia okazała się niezwykłą Jokulą, której raz jedyny udało się marcowanie, zostawia mnóstwo sierści na fotelu, ślady na sofie i brudną ścianę przy oknie w kuchni, przez które wskakuje w porze karmienia. Jak żyć z kociakami pod jednym dachem, innym razem :) Nie pochwaliłam się piesełem, który dołączył do nas w kwietniu już ubiegłego roku. Teraz jesteśmy jej prawdziwą sforą. Pieseł - Luna (o niej też innym razem) to fenomen pod każdym względem! A teraz najważniejsza aktualizacja, powód mojej nieobecności i zarastania bloga chaszczami. Proszę Państwa oto bobas! Tak, teraz możemy już się nazywać wielodzietną (według polskiej nomenklatury) rodziną. Jeden więcej do układania i użerania się. Pr