Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2018

Wyręcz dziecko, niech się od początku uczy jak zrobić coś poprawnie

Obraz
Dziś święto Polaków i Polonii za Granicą i w związku z tym naszła mnie refleksja. Opuściłam rodzinne strony trochę ponad dziesięć lat temu. Jakimś cudem udało mi się nie zapomnieć języka ojczystego. Ba! Nawet bez większego trudu przemyciłam go swoim dzieciom w takim stopniu, że posługują się nim całkiem nawet płynnie. Pamiętam drogę do domu, znajomych, ogarniam jeszcze geografię i takie tam niepotrzebne drobiazgi. Zapomniałam jednak jak to jest "mieć" dzieci w Polsce. Bo ich tam nie miałam. Swoją trójkę urodziłam w Norwegii i bez nadgorliwości (tej dobrej i tej nad-) babć, dziadków, cioć, wujków, sąsiadów, sklepowych, przechodniów i nieznajomych, codziennie próbuję kształtować ich osobowości. Kręcę się w kółko i próbuję rozkminić system różnic kulturowych Jedną z tych różnic między Polską a Norwegią, akurat w dziedzinie dzieci jest to, że my "mamy" dzieci. One są nasze, my dla nich a one później dla nas.  Podczas gdy Oni nie mają swoich dzieci, o